Rozwaga
Wiemy przecież, że po to Bóg dał nam rozum, abyśmy go używali. Dlatego i w przypadku rozpoznawania drogi powołania jest on niezbędny. To co Ojciec Honorat nazywa osobistą rozwagą jest niczym innym jak zaangażowaniem wszystkich władz człowieka w celu poznania Bożego zamysłu wobec nas; poznania siebie samego, swoich nawyków i predyspozycji; poznania sposobu życia danego zakonu oraz wymagań wobec osób pragnących włączyć się do tej rodzinny zakonnej.
Osobista rozwaga zabezpiecza przed zbyt pochopnym i nieprzemyślanym podejmowaniem decyzji o wstąpieniu do zakonu, jak i wycofywaniem się z drogi prowadzącej do klasztornej furty. Z doświadczenia wielu powołanych wiadomo, że decyzji o wstąpieniu do zakonu zazwyczaj towarzyszy dużo emocji – zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.
Często młody człowiek musi zmagać się nie tylko z własnymi wątpliwościami co do słuszności podjętej decyzji, ale także z brakiem akceptacji i wsparcia ze strony osób najbliższych. Honorat również zaznacza, że pozytywna odpowiedź dana na Jezusowe: „Pójdź za Mną” nie uwalnia od tego rodzaju trudności.